Wczoraj wieczorem zaczęłam, a dziś skończyłam. Miałam ochotę na szycie :-)Jako upominek dla pewnych dziewczynek zrobiłam z filcu kotkowe zakładki. Muszę zaznaczyć, że są dwustronne :-)))
I jeszcze pytanko głownie do osóbek, które robią biżuterię- zamówiłam z neta różne akcesoria m.in. zaciski do linek. Oto one:
Jestem jeszcze w tych sprawach laikiem więc proszę Was o pomoc. Albo ja czegoś tu nie rozumiem. Zaciskam z jednej strony linki i ok, a z druga stroną czy nie potrzebuje jakiejś zapinki? zamawiałam w sklepie qunszt, ale nie widziałam tam innych zacisków do linek. Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki...
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje Wam za wszystkie komentarze!!!!
Dla tych co lubią kolorki
Autor: kasianat o 16:41 Etykiety: biżuteria szydełkowa, biżuteria z filcu
Dziś siedziałam na biżuterią. A co mi z tego wyszło zobaczcie sami.
Fioletowe filcowe kolczyki do korali z postu wcześniej.
Fioletowe szydełkowe kolczyki
Zielone filcowane kolczyki
Turkusowe szydełkowe korale
/>
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję wam za tak miłe komentarze!!!!
Fioletowe filcowe kolczyki do korali z postu wcześniej.
Fioletowe szydełkowe kolczyki
Zielone filcowane kolczyki
Turkusowe szydełkowe korale
/>
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję wam za tak miłe komentarze!!!!
Filcowanki
Autor: kasianat o 19:39 Etykiety: biżuteria z filcu
Troszkę mnie nie było, ale podglądałam wasze blogi. Ostatnio mniej czasu miałam przez prace, w której bardzo mi się podoba!!!Niestety od piątku zmagamy się w grypą jelitową - najpierw córka, potem domownicy i w końcu ja. No i jestem na chorobowym. Teraz jest znacznie lepiej, ale było ciężko wiadomo jak to przy tego typu grypie... No tak, ale nie o tym chciałam. Jakiś czas wcześniej poszukałam w sieci informacji na temat filcowania no i się wkręciłam. Poza tym dziś dostałam paczuszkę z koralikami i innymi akcesoriami do robienia biżu. Co prawda choróbsko pokrzyżowało mi plany, ale i tak udało mi się ukończyć filcowe korale. Są koloru fioletowego, a między nimi są drewniane koraliki.
Zrobiłam jeszcze kolczyki, ale zdjęcia troszkę nie wyszły więc wstawie je jutro.
Chciałam jeszcze pokazać moją pannę- jeszcze przed jelitówką :-)Szaleństwa na naszym osiedlowym placyku!!!
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!!!!
Zrobiłam jeszcze kolczyki, ale zdjęcia troszkę nie wyszły więc wstawie je jutro.
Chciałam jeszcze pokazać moją pannę- jeszcze przed jelitówką :-)Szaleństwa na naszym osiedlowym placyku!!!
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!!!!
Pierwsze próby
Autor: kasianat o 12:20 Etykiety: Szydełko
Ale ze mnie gapa....Poprzedni post zatytułowałam prezenciki i coś jeszcze, ale tylko pokazałam prezenciki i nic więcej....A miałam pokazać moje niewielkie poczynania.
Jak już wcześniej wspomniałam maszyna popsuta i czekam na nową więc szyć nie mogę ( no chyba że ręcznie:-)))Za to mam przecież moje szydełko. I tak sobie wczoraj pomyślałam -"jak dobrze, że je mam". Ja bezczynnie siedzieć nie potrafię. Nawet jak oglądam telewizję zawsze coś dziubię. Choć ostatnio jak oglądałam programy informacyjne coś dziubałam, ale nic mi z tego nie wychodziło. Nie mogłam się skupić....Ech życie toczy się dalej....To mnie zawsze w takich momentach jakoś dziwnie boli. Ale tak musi być i tak będzie zawsze. No ale już koniec tego rozważania, bo się zaraz za bardzo rozpisze.
Chciałam pokazać niewielką biżuterię. Zwykłe kuleczki zrobione z kordonka, wypchane mięciutkim czymś, tym czym są wypchane maskotki. Dziewczyny, które robią biżuterie na co dzień od razu by mnie skrytykowały. A mianowicie za brak rurek na gwoździach. Ale rurki już zostały zamówione :-) W następnej biżuterii na pewno się pojawią. Teraz to tylko próby. Fioletowe kolczyki powędrowały do koleżanki Gosi, zielone do koleżanki Moniki, które przy okazji bardzo serdecznie pozdrawiam!!!A turkusowe zostawiłam sobie:-))))
Na zdjęciach wyglądają na bardzo duże, ale takie nie są. W przyszłości sfotografuje na sobie:-)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!Bardzo wam dziękuję za komentarze!!!
Jak już wcześniej wspomniałam maszyna popsuta i czekam na nową więc szyć nie mogę ( no chyba że ręcznie:-)))Za to mam przecież moje szydełko. I tak sobie wczoraj pomyślałam -"jak dobrze, że je mam". Ja bezczynnie siedzieć nie potrafię. Nawet jak oglądam telewizję zawsze coś dziubię. Choć ostatnio jak oglądałam programy informacyjne coś dziubałam, ale nic mi z tego nie wychodziło. Nie mogłam się skupić....Ech życie toczy się dalej....To mnie zawsze w takich momentach jakoś dziwnie boli. Ale tak musi być i tak będzie zawsze. No ale już koniec tego rozważania, bo się zaraz za bardzo rozpisze.
Chciałam pokazać niewielką biżuterię. Zwykłe kuleczki zrobione z kordonka, wypchane mięciutkim czymś, tym czym są wypchane maskotki. Dziewczyny, które robią biżuterie na co dzień od razu by mnie skrytykowały. A mianowicie za brak rurek na gwoździach. Ale rurki już zostały zamówione :-) W następnej biżuterii na pewno się pojawią. Teraz to tylko próby. Fioletowe kolczyki powędrowały do koleżanki Gosi, zielone do koleżanki Moniki, które przy okazji bardzo serdecznie pozdrawiam!!!A turkusowe zostawiłam sobie:-))))
Na zdjęciach wyglądają na bardzo duże, ale takie nie są. W przyszłości sfotografuje na sobie:-)
Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!Bardzo wam dziękuję za komentarze!!!
Kolejne prezenciki i coś jeszcze
Autor: kasianat o 20:19 Etykiety: wymianki
Jeszcze przed świetami udało nam się zorganizować wymiankę. Inicjatorką była Cyrylla - www.cyrylla.bogspot.com, która poprosiła mnie, abym wykonała dla niej kolorowe kaczuszki. Uszyłam jeszcze dla Cyrylli królisia. W zamian dostałam przecudną biżuterię!!!
Oto nasze wymiankowe prezenty.
A od Cyrylki otrzymałam takie śliczne korale. Fioletowe od razu wzięła moja mama.
Turkusy zatrzymałam dla siebie, pięknie się prezentują!!!!
No tak a poza tym: maszyna mi się popsuła więc szycia na razie nie będzie. Zresztą cała ta tragedia wpłynęła na mnie antytwórczo. Niewiele zdziałałam. Innym powodem jest również brak czasu, a to dlatego że od poniedziałku zaczynam prace ( po czterech latach siedzenia w domu)!!!!Musiałam wykonać badania sanepidowskie, pozałatwiać formalności więc troszkę bieganiny było. Początkowo jest to tylko staż i pewnie na tym się skończy. No ale lepsze to niż nic!!! Trzymajcie za mnie kciuki!!!
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko!!!!!
p.s. Poradźcie jak wstawić wybrany link by był aktywny w danym poście????
Oto nasze wymiankowe prezenty.
A od Cyrylki otrzymałam takie śliczne korale. Fioletowe od razu wzięła moja mama.
Turkusy zatrzymałam dla siebie, pięknie się prezentują!!!!
No tak a poza tym: maszyna mi się popsuła więc szycia na razie nie będzie. Zresztą cała ta tragedia wpłynęła na mnie antytwórczo. Niewiele zdziałałam. Innym powodem jest również brak czasu, a to dlatego że od poniedziałku zaczynam prace ( po czterech latach siedzenia w domu)!!!!Musiałam wykonać badania sanepidowskie, pozałatwiać formalności więc troszkę bieganiny było. Początkowo jest to tylko staż i pewnie na tym się skończy. No ale lepsze to niż nic!!! Trzymajcie za mnie kciuki!!!
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko!!!!!
p.s. Poradźcie jak wstawić wybrany link by był aktywny w danym poście????
Wygrałam!!!!!!!!!!!
Autor: kasianat o 17:53 Etykiety: candy
Dziś spotkała mnie ogromna niespodzianka!!! W końcu zajrzałam na moją pocztę i ujrzałam list od Ani, która informowała mnie, że wygrałam candy, które organizowała!!!Czytałam list kilkakrotnie ponieważ nie dowierzałam. Nigdy nic nie wygrałam....Kiedy zapisywałam się na candy do Ani pomyślałam: "pewnie i tak nie wygram". Muszę zaznaczyć, że Ania rozdawała same wspaniałości. Mi przypadła książka!!!
Dziękuje Ci Aniu raz jeszcze!!!!
Dziękuje Ci Aniu raz jeszcze!!!!
Bierzemy sie do pracy!!!!
Autor: kasianat o 10:10 Etykiety: szydełkowe drobiazgi
I po świętach.....Teraz ostro ruszamy do pracy!!!W głowie mam już kolejne pomysły, ale musze jeszcze skończyć coś co miało być dla mnie na święta. Leży sobie tak biedak w kąciku i patrzy na mnie. Mowa o moim króliku- już na 100% ostatni. Dzisiaj już sobie to obiecałam, że go wykończę.
Poza tym dostałam piękny prezent od Cyrylki. Jeszcze przed świętami udało nam się wymienić - ale o tym szerzej w następnym poście.
Jeszcze przed świętami zrobiłam na zamówienie kolejne zakładki Hello kittowe. Wzór wykorzystałam z torebki, którą już kiedyś pokazywałam.Torebkę robiłam bardzo gruba włóczką, a zakładka jest robiona dość cieńką. Reszta to pomysł własny.
Zapomniałam dodać, że tył zakładki jest podszyty białym atłasem. Musicie uwierzyć na słowo bo zapomniałam zrobić zdjęcie!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje ślicznie za wszystkie życzenia!!!!
Poza tym dostałam piękny prezent od Cyrylki. Jeszcze przed świętami udało nam się wymienić - ale o tym szerzej w następnym poście.
Jeszcze przed świętami zrobiłam na zamówienie kolejne zakładki Hello kittowe. Wzór wykorzystałam z torebki, którą już kiedyś pokazywałam.Torebkę robiłam bardzo gruba włóczką, a zakładka jest robiona dość cieńką. Reszta to pomysł własny.
Zapomniałam dodać, że tył zakładki jest podszyty białym atłasem. Musicie uwierzyć na słowo bo zapomniałam zrobić zdjęcie!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje ślicznie za wszystkie życzenia!!!!
Życzenia i coś jeszcze!!!!
Autor: kasianat o 18:15
Uffff dopiero teraz znalazłam chwilkę, aby odwiedzić mojego bloga i przesłać Wam życzenia!!!!
Ciągła bieganina, przygotowania do Świąt oraz ostatnie zamówienia. Jeszcze dziś kończyłam ostatnie w tym roku króliczki. No ale nigdy nic nie wiadomo może ktoś sobie zażyczy króliczka. Muszę przyznać, że bardzo lubię je robić.
Pozdrawiam serdecznie!!!! Do zobaczenia po Świętach!!
Ciągła bieganina, przygotowania do Świąt oraz ostatnie zamówienia. Jeszcze dziś kończyłam ostatnie w tym roku króliczki. No ale nigdy nic nie wiadomo może ktoś sobie zażyczy króliczka. Muszę przyznać, że bardzo lubię je robić.
Pozdrawiam serdecznie!!!! Do zobaczenia po Świętach!!
O mnie
- kasianat
- Uwielbiam robótki ręczne i moją kochaną rodzinkę.Szydełkuje, filcuje, szyje po prostu czaruje....
Translate
Możesz do mnie napisać
Etykiety
- biżuteria (8)
- biżuteria szydełkowa (8)
- biżuteria z filcu (19)
- bransoletki (3)
- bransoletki z filcu (1)
- candy (3)
- filcowe wytwory (2)
- kolczyki (3)
- kolczyki z filcu (3)
- korale z filcu (7)
- natalka (1)
- plener (4)
- rodzinnie (3)
- różności (1)
- szycie (5)
- Szydełko (5)
- szydełkowe drobiazgi (1)
- wymianki (2)
- zabawy blogowe (2)
Recent Posts
Wszystkie prace i zdjęcia prezentowane na moim blogu są mojego autorstwa, jeśli nie wyraźnie to zaznaczam. Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dziekuję
Ulubione sklepy
www.qunszt.pl
Tu kupuję
Mój stary blog
Moje prace
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Zaglądają do mnie
Powered by WordPress
©
Czary mary - Designed by Matt, Blogger templates by Blog and Web.
Powered by Blogger.
Powered by Blogger.