Między szyciem kaczek, a królików powstały takie oto serwetki. Jest to dodatek do prezentu dla cioci. Serwetki robiłam z nici Maxi - moje ulubione na serwetki i szydełkiem 1,5. Mam nadzieje, że ciocia będzie zadowolona.


Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!
reni | 9 marca 2010 19:54
Jak to się stało,że przegapiłam zmianę bloga???
Serwetka cudna...pozdrawiam
bean | 9 marca 2010 20:25
no właśnie! pięknie odmieniłaś swoją stronkę :)
i piękne serwetki powstały w międzyczasie!
Anonimowy | 10 marca 2010 08:58
śliczne serwetki, bardzo mi się podobają :)
Pyziulka | 10 marca 2010 11:18
Wspaniałe serwetki!!! Aż otworzyłam buzię :D Masz talent ;)
kasianat | 10 marca 2010 19:01
Dziekuje dziewczyny!!!! Uskrzydlają takie komentarze!!!! dziekuje ślicznie !!!!
Ania ze Wzgórza | 10 marca 2010 19:41
Pytałaś na moim starym blogu o metki, zatem odpowiadam :))) Ten papier powinnas dostac w sklepach komputerowych. Pytaj o papier na "naprasowanki" :)
A i zapraszam na mój nowy blog http://mojezielonewzgorze.blogspot.com/