Zamówienie i coś jeszcze

Dziś dopieszczałam moje kaczuszki- no jeszcze moje, bo jutro zmienią właścicieli. Zamówienie było na 4 żółte, 2 kratkowe, 2 pomarańczowe, 2 zielone, 2 różowe. Musze spisywać ile żeby na koniec kaczkowej produkcji podliczyć ile ich zrobiłam. Oto one:







A tu cała wesoła gromadka :-)




A co jeszcze??? Jakiś czas temu jolinka na swoim blogu udostępniła kursik robienia filcowych kurek :-)))Dzięki jej uprzejmości udało mi się zrobić kilka.














http://jolinka.blogspot.com/2010/02/fotokurs-filcowa-kura.html - tu link do stronki jolinki z fotokursem na filcowe kurki!!!!!

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i uciekam na spacerek z Natalia bo dziś piękna słoneczna pogoda!!!!!

6 komentarze:

Prześlij komentarz